Zbliżamy się do końca naszego wycieczkowego poradnika 🙂 Dzisiaj wszystko podsumujemy i przypomnimy o najważniejszej zasadzie:
- NIGDY nie zostawiaj kota samego w samochodzie
Nawet przez 5 lub 10 minut temperatura w samochodzie może wzrosnąć do makabrycznych liczb w upalny, letni dzień. Zabieranie kota do samochodu tylko, po to żeby pojechać z nim na zakupy i na końcu zamknąć w samochodzie nie jest mądre. Chociaż raz nam się zdarzyło wziąć naszego kota na skup Apple – ale ja zostałam z nim w aucie. Jeśli podróżujesz z kotem w samochodzie, zawsze planuj zabranie go ze sobą po przybyciu na miejsce docelowe. W przeciwnym razie Twój kot może się bardziej stresować bez Twojej obecności. Nie chcesz cofać wszystkich postępów swojego kota. - Zapewnij znajome i wygodne miejsce, gdy dotrzesz do celu
Niezależnie od tego, czy planujesz nocować w hotelu, w domu przyjaciela, czy w innym miejscu, zawsze zapewnij miejsce, w którym Twój kot będzie wiedział, gdzie iść i będzie czuł się bezpiecznie i komfortowo. Nowe miejsca dla Twojego kota mogą spowodować trochę stresu. Zalecam zabranie ulubionych zabawek i smakołyków Twojego kota na przejażdżki samochodem. Staram się naśladować ustawienie tak, jakby Agrafka była w domu, żeby wiedziała, co jest jej i gdzie może iść. - Nagradzaj swojego kota mnóstwem smakołyków!
Pod koniec jazdy samochodem z kotem nagrodzisz go mnóstwem smakołyków i przytulanek. Pomaganie kotu kojarzyć samochód z pozytywnymi nagrodami pomoże mu nauczyć się jeżdzić samochodem (no może nie prowadzić, ale dotrzymywać ci towarzystwa).